www.nasza2d.fora.pl
klasa
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.nasza2d.fora.pl Strona Główna
->
Zapraszam do dyskusji ! ! !
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Zapraszam do dyskusji ! ! !
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 15:53, 07 Cze 2018
Temat postu: zrofdl
Joanie przypominala Stelli matke Freda Trinketa; wszystko i nic przyjmowala z takim samym spokojem i fatalizmem, bez zadnego obciazenia emocjonalnego.
Trojka w skafandrach zatrzymala sie cztery lozka od Stelli. Dziewczyna spiaca na samej gorze, Julianne Nicorelli, nienalezaca do demu Stelli, zeszla po kilku lagodnych slowach Joanie. Byla przelekniona, ale nie przerazona, jeszcze nie. Wychowawcy i nauczyciele czasami zarzadzali w obozie alarmy probne, dziwne alarmy, a dzieciakom nigdy nie mowiono, o co w nich chodzilo.
py zakietu Kaye.
Marge Cross rozumiala zabalaganione sypialnie nauki. Poza tym Kaye watpila, czy jej wizyta ma na celu sprawdzanie porzadku.
W stosunku do Kaye Cross byla prawie zawsze mila. Wydawala sie ja lubic i cenic w tym samym stopniu co innych. Dzis jednak Cross niewiele mowila, klepiac palcem w usta i kiwajac glowa. Uniosla glowe, aby spojrzec na rury zwisajace z sufitu. Wygladala, jakby wczytywala sie w czerwone etykietki oznaczajace rozne przewody pod cisnieniem.
Towarzyszyly jej tylko trzy osoby. Dwaj przystojni mezczyzni w ciemnografitowych garniturach sporzadzali notatki na elektronicznych tabliczkach. Szczupla mloda kobieta o dlugich, cienkich jasnych wlosach i krotkim, zadartym nosku robila zdjecia aparatem wielkosci piora.
Liz trzymala sie w tyle, wyraznie pozwalajac Kaye zajmowac pierwsze miejsce. Oprowadzila wszystkich pospiesznie, w pelni swiadoma, ze robia spis inwentarza z mysla o przeniesieniu lub zamknieciu laboratorium.
-Jestesmy zagubieni - powiedziala Cross. - Wszystko, co firmie zlecil rzad i ludzie, dalo w efekcie puszke Pandory - dodala cicho, przygryzajac gorna warge. - Slyszalam, ze w zeszlym tygodniu dobrze sobie poradzilas na Kapitolu. - Obdarzyla Kaye niewyraznym usmieszkiem.
-Poszlo niezle. - Kaye umknela wzrokiem w bok i wzruszyla ramionami. - Rachel Browning probowala zjesc mnie zywcem.
-Udalo jej sie? - spytala Cross.
-Mam za szeroki tylek, aby przejsc jej przez gardlo.
Mlodzi mezczyzni wygladali na gotowych do okazania oburzenia, gdyby Cross to uczynila, ale ta sie rozesmiala.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin